WIRTUALNY KLUB MODELARZY RC

Ciekawe czy to wpływ samej masy śmigła (ramie x masa), czy raczej moment bezwladności ciężkiego śmigła (wolniejsze rozpędzanie i hamowanie).

_________________
Zbigniew Bigaj

Stawiałbym na moment bezwładności .
Nikt z kolegów którzy powiesili lustrzankę pod kopterem nie pisał o takich efektach .

_________________
Kazik

Moze nie mieli PID-ów zestrojonych na granicy oscylacji. Ale ja tez stawiałbym na rozpedzanie/wyhamowywanie smigieł.
Można by spróbowac to policzyc (ile energii potrzeba na rozpedzenie i przy dysponowanej mocy napedu ile czasu wymagałoby rozpedzenie ,
ale to wolę zostawic komuś, kto to wlasnie przerabia na fizyce

_________________
Zbigniew Bigaj

Takich efektów istotnie nie mieli ale były za to inne. Znam dwa przypadki ucieczki okto na Mikrokopterze i z wczoraj Trajka na Wii. Tyle że ta trajka to trochę na własna prośbę pilota - Spectrum z odbiornikiem do sloflaja i ponad 300 metrów.

Robiłem teraz próby z odtworzeniem sytuacji i wychodzi że na spory moment bezwładności śmigieł nałożyło się filtrowanie gwałtownych zmian mocy w reglach. Powstała dosyć piorunująca mieszanka

_________________
Łagodnych lądowań
Tomek "Wiedźma" Jędrzejczak

NIE Dzieciom NEO

Chyba teraz juz nie ma problemów z lzejszymi smigłami L/R,
u Chińczyków jest w końcu spory wybór i do tego przyzwoicie wyważonych

_________________
Zbigniew Bigaj

A ja juz myslalem i naprawde sie tym martwilem, ze swiatowy rekord "optymizmu" (zeby nie napisac o naszych poczynaniach inaczej) nalezy do mnie! Jednak po przemysleniu doszedlem do wniosku, ze mnie przebiles Ulzylo mi, ze czlek nie jest sam i inni tez to samo umieja
Latac czymkolwiek na pelnej ludzi, pojazdow ulicy, to jednak jest cos
Ja kiedys pozwolilem sobie na start z pusciutkiego duzego parkingu majac za nim dalej bardzo duze pole. Zaraz za soba mialem ulice (o tej porze prawie nie uzywana) a dalej za nia las. Od ulicy oddziela mnie gesty pas drzew. Zanim zorientowalem sie co sie stalo, ten motoszybowiec wbil sie prostopadla pika w asfalt tejze ulicy a ja stwierdzilem ze zdziwieniem, ze powodem niepowaznego zachowania mojego bolida byla nierozlozona antena Drugi raz juz tam nie poszedlem biorac pod uwage, ze zaraz przed zakotwiczeniem modelu w ziemi przejachal tam samochod. Teraz juz chyba moge zdjac odium zbytmyslonsci z mojej glowy. A tak na powazanie, to mroz mi chodzi po grzbiecie, jak baladujac po forach, widze w jakich warunkach pozwalaja sobie na loty nasi krajowi modelarze. Nie chce przez to powiedziec, ze i tu u mnie w Kanadzie, nie zdarza sie, ze jakis "optymista" pozwala sobie na start z ulicy, ale jest to chyba rzadsze.
Pisze to w tej samej intencji co inni "ku przestrodze" optymistom.

_________________
Kazik

Czy ktos probowal smigla o zmiennym skoku w takich modelach? Jedno jest pewne, ze reakcja na zmiane ciagu powinna byc natychmiastowa niezaleznie od masy smigiel.

_________________
Rysiu M.

Biore udzial w akcji "Chce pisac poprawnie"

Tak i to nawet w Polsce :
http://www.epheli.pl/index.php?name=PNp ... 85&start=0

Temat nieco zabytkowy ale tak bez wykończenia się pozostał jakby
Owoż hexa lata bezproblemowo, na dużych i ciężkich śmigłach - APC 12x3,8. Wymieniłem regle na przeprogramowane SS25A i zestroiłem poniżej progu oscylacji. Jest pięknie. Cała fura regli które poprzednio latały w kopterze poszła do różnych niewymagających wynalazków - głównie skrzydła bojowe i rekreacyjne - tam radzą sobie doskonale. Była to jak dotąd jedyna kraksa tejże hexy i mam nadzieje że ostatnia

_________________
Łagodnych lądowań
Tomek "Wiedźma" Jędrzejczak

NIE Dzieciom NEO