WIRTUALNY KLUB MODELARZY RC

Poniewaz stwierdzilem, ze stabilizatory napiecia sa sprawne, wstawilem 2 z 4 na swoje miejsce. Wlaczylem nadajnik, podlaczylem do regulatora silnik, odbiornik i zasilanie.
przez chwile nic sie nie grzalo, odpalilem silnik - dzialal i dalo sie sterowac obrotami. Dolaczylem jedno serwo, tym razem po chwili zaczely sie grzac fety.
odlaczylem serwo i wlaczylem ponownie - silnik dal cichy sygnal, i wpadl w wibracje, ale nie chcial zastartowac po chwili i silnik i fety byly gorace.
w trakcie pomierzylem napiecia na stabilizatorach - ok 5V.
podlaczylem tylko odbiornik, regiel i akumulatory. do pewnego momentu wszystko bylo zimne, kilkakrotne dodanie gazu, rozgrzalo fety.
Nie mam juz pomyslow.
Jeste sklonny przypuszczac, ze albo uszkodzil sie procesor, albo cos sie uszkodzilo w programie (nie wiem czy jest mozliwosc, ze program zapisany w pamieci sie uszkodzil)
w kazdym razie ja juz wiecej nie zdzialam

_________________
Pozdrawiam Mariusz
MX-12 K.69
"lepiej byc zdrowym i bogatym, niz chorym i biednym "

witam

niewykluczone ze zostały lekko uszkodzone trazystory typu N miałem takie objawy w jednym robionym regulatorze albo sa jakies problemy z chamulcem i trazystory przewodzą w nieodpowiednim momecie a trazystory mozna dostać w innym sklepie MS Ele....... z Gdyni poszukaj.

pozdr

_________________
TOMEK Z